Nowoczesne technologie stały się nieodłącznym elementem także we współczesnych samochodach. Jeżeli śledzicie rynek motoryzacyjny, to prawdopodobnie jesteście na bieżąco ze wszystkimi nowinkami, które pojawiają się na rynku — a jest ich co nie miara. Szeroko pojęta elektronika i sztuczna inteligencja zdążyły się już dobrze zadomowić, a Android Auto z każdym rokiem cieszy się coraz większym powodzeniem. Jeżeli jesteście użytkownikami systemu, a do tego korzystacie ze streamingowej usługi Apple — to będziecie zachwyceni najświeższymi usprawnieniami.
Apple Music już ze wsparciem dla Android Auto!
Do tej pory w przypadku Android Auto, subskrybenci Apple Music musieli kombinować i na czas przejażdżki korzystać z alternatyw — nie było możliwości podłączenia się do samochodowego systemu i integracji całości. Kilka godzin temu pojawiła się aktualizacja ich mobilnej aplikacji, która (nareszcie) pozwala się łatwo połączyć z systemem Android Auto i wygodnie korzystać z usługi także w trasie.
Nie będę ukrywał, że ta decyzja… naprawdę mnie cieszy — przez dłuższy czas zakładałem, że Apple skupi się jednak na wsparciu tylko dla CarPlay. A tu bardzo pozytywne zaskoczenie, bo nie dość, że doczekaliśmy się integracji dla systemu konkurencji, to jeszcze w przypadku Androida zadbali o uwzględnienie charakterystycznych dla tamtejszych urządzeń elementów — jak m.in. wsparcie kart microSD. Rzeczy, której przecież nie ma w iOS.
Ale kiedy jesteśmy już przy aktualizacji Apple Music na Androida, to warto wspomnieć także o innych nowościach których doczekała się aplikacja. Przede wszystkim jest tam nowy sposób prezentacji artystów — identyczny jak ten, który kilka tygodni temu otrzymaliśmy na iOS. Ponadto aplikacja doczekała się specyficznej opcji wyszukiwania piosenek po… tekstach! Tak, jeżeli nie wiecie o jakiego artystę / utwór wam chodzi, a macie w głowie tekst piosenki – można go wpisać w wyszukiwarce i… istnieje duża szansa, że w ten sposób odnajdziecie interesujący was kawałek!
Walka o użytkownika na rynku streamingowym trwa w najlepsze. Myślę że nie ma, i nie będzie, tam idealnej usługi — bo każdemu bardziej do gustu przypadnie inna aplikacja, a baza utworów też nie pozostaje bez znaczenia. Mimo wszystko fajnie widzieć, że ich twórcy robią co tylko w ich mocy, aby zapewnić nam wygodę. Bo zyskujemy na tym przecież przede wszystkim my, użytkownicy!