Antyapps

BetterMe: Walking — Twój indywidualny plan na regularne spacery!

Antyapps
BetterMe: Walking — Twój indywidualny plan na regularne spacery!
0

W nowy rok wchodzimy z serią artykułów, które mogą wspomóc was w realizowaniu noworocznych postanowień. Pisaliśmy już dzisiaj o aplikacji, która ma pomóc rzucać palenie. Teraz coś dla tych, którzy chcą się więcej ruszać. BetterMe: Walking to nasz wirtualny trener, który pomoże regularnie spacerowa...

W nowy rok wchodzimy z serią artykułów, które mogą wspomóc was w realizowaniu noworocznych postanowień. Pisaliśmy już dzisiaj o aplikacji, która ma pomóc rzucać palenie. Teraz coś dla tych, którzy chcą się więcej ruszać. BetterMe: Walking to nasz wirtualny trener, który pomoże regularnie spacerować.

Po uruchomieniu aplikacji czeka nas kilka pytań związanych z naszymi celami i przyzwyczajeniami. Na początku musimy zdecydować po co w ogóle zainstalowaliśmy BetterMe. Utrata wagi? Lepsza kondycja? Redukcja stresu? A może lepszy sen? Użytkownik powinien też określić to jak często ruszał się do tej pory. Wprowadzamy też parametry dotyczące naszego wzrostu, wagi i celu. Na ich podstawie aplikacja wyliczy dla nas codzienną liczbę kroków, które powinniśmy pokonywać, aby realizować nasze postanowienie.

Jeszcze zanim rozpoczniemy pracę z BetterMe, czeka nas podjęcie decyzji o wykupieniu subskrypcji lub rozpoczęciu darmowego, 7-dniowego okresu próbnego. Aplikacja nie należy niestety do najtańszych. Miesięczny koszt abonamentu wynosi około 10 dolarów. Wykupienie dożywotniego dostępu do aplikacji to kwota 10-krotnie wyższa. Jeśli zdecydujecie się na 7-dniowy trial i stwierdzicie, że BetterMe nie jest rozwiązaniem dla was, nie zapomnijcie o anulowaniu subksrypcji!

Decyzję o wykupieniu abonamentu podejmiecie sami. Ja podzielę się z wami moimi odczuciami na temat pracy z aplikacją. Po uruchomieniu treningu, z głośnika smartfona (a raczej z słuchawek, które z pewnością ułatwią nam wygodne spacerowanie) usłyszymy głos syntezatora mowy, który… z polskim akcentem czyta anglojęzyczne komunikaty. Brzmi to naprawdę zabawnie, ale tylko do czasu kiedy zorientujecie się, że nie można tego zmienić z poziomu ustawień. Po aplikacji za którą musimy zapłacić prawie 40 złotych miesięcznie spodziewałbym się czegoś więcej…

Same programy treningowe ograniczają się właściwie tylko do pewnych interwałów zgodnie z którymi mamy ćwiczyć. Czasami chodzimy wolniej, czasami szybciej. Wirtualny trener powie nam o zmianie tempa w odpowiednich momentach. Zgodnie z naszymi preferencjami aplikacja dostosuje treningi do naszych potrzeb. Nie wiem tylko czym miałby się różnic spacer medytacyjny od tego dla kobiet w średnim wieku…

Szczerze mówiąc, na rynku można znaleźć całą masę darmowych aplikacji, które spełniają podobne zadanie. BetterMe to w moim odczuciu mało udana produkcja za którą trzeba zapłacić zdecydowanie zbyt wysoki abonament. Ja zdecydowanie zostanę przy Endomondo i MyFitnessPal.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu