Antyapps

Mistrz słów pozwoli sprawdzić wam się w zabawach słowem!

Antyapps
Mistrz słów pozwoli sprawdzić wam się w zabawach słowem!
4

Gry słowne to kategoria, która cieszy się niesłabnącym powodzeniem. W sumie trudno się temu dziwić, to jedna z tych sekcji, do których próg wejścia jest niezwykle niski. Do tego dochodzi jeszcze jeden aspekt: ponadczasowość. Nawet ludzie którzy na co dzień stronią od elektronicznej rozrywki, daj...

Gry słowne to kategoria, która cieszy się niesłabnącym powodzeniem. W sumie trudno się temu dziwić, to jedna z tych sekcji, do których próg wejścia jest niezwykle niski. Do tego dochodzi jeszcze jeden aspekt: ponadczasowość. Nawet ludzie którzy na co dzień stronią od elektronicznej rozrywki, dają się namówić na odrobinę kombinacji w zabawach językowych i słownych. Mistrz Słów to gra, która zadebiutowała kilka tygodni temu i... właściwie z każdym dniem przybiera na sile, przyciągając do siebie coraz więcej zainteresowanych kombinowaniem z wyrazami graczy. Gotowi na sprawdzenie się w tej zabawie?

Mistrz Słów: łącz litery i twórz słowa, byle z sensem!

Zasada obowiązująca w Mistrzu Słów jest dziecinnie prosta: musimy łączyć litery ze sobą tak, aby układać z nich słowa, które wpasują się w "puste okienka" widoczne w górnej części ekranu. W każdej rundzie dostajemy zestaw liter, z którego przyjdzie nam ułożyć więcej, niż tylko jedno słowo. Wystarczy ze sobą łączyć litery prostym gestem mazania po ekranie i... gotowe! Jeżeli znajdziemy dobre kombinacje, to automatycznie zostaną one wprowadzone do wspomnianych już pustych pól. Jeżeli zaś nie będzie nam szło to... mamy przed sobą dwie opcje. Przetasowanie liter, albo skorzystanie z podpowiedzi. Trzeba jednak liczyć się z tym, że te ostatnie są płatne, dlatego zalecałbym ostrożne z nich korzystanie. Tym bardziej, że twórcy przygotowali dla nas nie kilkanaście, a blisko dwa tysiące poziomów, także uwierzcie, że będzie co robić.

Mistrz Słów to jedna z gier, które na pierwszy rzut oka mogą nie sprawiać za dużego problemu, ale nie dajcie się zwieść pozorom. Pierwszych kilkanaście plansz to tak naprawdę samouczki, w których twórcy przemycają nam powoli tajniki rozgrywki i raczej nie traktowałbym ich jeszcze jako pełnej gry. Prawdziwa zabawa zaczyna się chwilę później, kiedy słowa obrastają w coraz więcej liter, a do tego stają się coraz bardziej zagmatwane. Co ciekawe — to często te krótsze kombinacje okazują się być bardziej problematyczne, niż wyrazy na które składa się więcej słów.

Pełen łamigłówek, codziennych wyzwań, a na dodatek jeszcze okraszony bardzo fajną oprawą i ponadczasową rozgrywką — tak właśnie działa Mistrz Słów. Jeżeli macie ochotę na słowne zagadki po polsku, dajcie mu szansę — nie pożałujecie! Gra dostępna jest za darmo w App Store oraz na platformie Google Play.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu