Ostatnio coraz częściej zdarza mi się montować proste klipy z filmów zarejestrowanych smartfonem. Ich jakość, w porównaniu do tych nagranych lustrzanką, wciąż pozostawia wiele do życzenia, dlatego zazwyczaj nie zawracam sobie głowy montażem z poziomu komputera. Tu spokojnie wystarczają rozwiązania mobilne i to takie, które za darmo pobierzemy z Google Play lub App Store. Do tej pory moją ulubioną aplikacją do składania prostych klipów był Quick. Dziś poznałem Spark Pro i muszę przyznać, że jest to mój nowy faworyt, jeśli chodzi o montowanie wideo z poziomu smartfona!
Wiem, że w przypadku programów tego typu, design wcale nie jest najważniejszy, jednak pisząc o Spark Pro nie mogę wspomnieć o kółkach, które są motywem przewodnim nadającym aplikacji spójności i stylu. W okręgi wpisano tu cały timeline, na którym montujemy nasz klip, a także poszczególne sekwencje naszego wideo. Są one rozdzielone różnymi kolorami i muszę przyznać, że taka oś montażowa wygląda naprawdę dobrze. Aplikacja posłuży nam raczej do krótkich montaży, więc nie ma co narzekać, że nie mamy tu prostej osi ułożonej w pozycji horyzontalnej.
Poszczególne sekwencje układamy obok siebie przestawiając kółka za pomocą prostych gestów. Po przytrzymaniu palca na ekranie w widoku odtwarzania wideo wszystkie klipy, z których będzie złożone nasze wideo, wyświetlą się jeden obok drugiego. Wystarczy tylko przeciągnąć kółka na odpowiednie miejsca. Tu możemy też zdecydować, z jaką prędkością ma być odtwarzany cały materiał. Dodatkowo możemy również skorzystać z trybu zwolnionego tempa, a także stabilizacji obrazu.
Nie zabrakło też funkcji pozwalających zarządzać dźwiękiem. Do filmu możemy dodać jakikolwiek utwór z naszej biblioteki, a następnie ustawić oddzielną głośność zarówno do piosenki, jak i do dźwięku z zarejestrowanych sekwencji. Oczywiście tu również zarządzamy określonymi funkcjami za pomocą menu wpisanego w koło. Bardzo podobne narzędzie pozwoli też przyciąć poszczególne sekwencje filmu.
Aplikacja oferuje też kilka efektownych filtrów. Większość z nich jest darmowa. Dla bardzo wymagających użytkowników wprowadzono jednak kilka płatnych efektów, które dodatkowo upiększą nasze wideo. Koszt każdego dodatkowego filtru to niespełna 3 euro. Coś mi jednak mówi, że spokojnie się bez nich obejdziecie…
Jeśli zdarza wam się filmować za pomocą smartfona, to narzędzie to idealny sposób na szybki montaż zarejestrowanego materiału. Aplikacja jest bardzo prosta w obsłudze, a efekty, które pozwala uzyskać, prezentują się zaskakująco dobrze. Co ciekawe, narzędzie pobierzemy z App Store zupełnie za darmo!