Jakiś czas temu szukałem aplikacji, która oferowałaby zestaw darmowych grafik nadających się do wykorzystania jako avatar Instagram Stories przypiętych do profilu. Na wielu kontach widziałem piktogramy utrzymane w podobnej stylistyce, więc doszedłem do wniosku, że na pewno są już platformy oferujące „gotowce”. Nie pomyliłem się. W Google Play i App Store nie brakuje podobnych narzędzi. Najczęściej są one częścią bardziej rozbudowanych aplikacji służących do personalizowania treści publikowanych na Instagram Stories. Artory to jeden z takich tytułów. Jeśli szukacie zestawu narzędzi, które sprawią, że Wasze posty będą wyglądały bardziej profesjonalnie, warto przyjrzeć się tej produkcji z bliska.
Instagram cieszy się niesłabnącą popularnością. Serwis społecznościowy w ostatnich latach zmieniał się i nadal to robi. Z prostego narzędzia, w którym dzieliśmy się zdjęciami ze znajomymi powstał rozbudowany serwis, w którym pojawiają się rozmaite funkcjonalności — czasem bardziej przydatne, czasem nieco mniej. Należąca do FACEBOOK aplikacja mobilna, choć nadal niedostępna na iPada, wprowadza kolejne nowości, A te przydadzą się w okresie pandemii koronawirusa, w którym powinniśmy trzymać większy dystans do innych ludzi — w tym znajomych i przyjaciół.
Instagram cieszy się niesłabnącą popularnością. Serwis społecznościowy w ostatnich latach zmieniał się i nadal to robi. Z prostego narzędzia, w którym dzieliśmy się zdjęciami ze znajomymi powstał rozbudowany serwis, w którym pojawiają się rozmaite funkcjonalności — czasem bardziej przydatne, czasem nieco mniej. Należąca do FACEBOOK aplikacja mobilna wciąż nie doczekała się wersji na iPada. I nie zapowiada się, by cokolwiek w tej kwestii się zmieniło — przynajmniej w najbliższym czasie.
Osoby, które regularnie zaglądają na Instagram na pewno nie raz widziały charakterystyczną ikonkę IGTV, czyli sekcji aplikacji w której można było znaleźć dłuższe materiały wideo. Znajdowała się ona w prawym, górnym rogu, zaraz obok przycisku przenoszącego nas do skrzynki odbiorczej. Nie wiem jak wy, ale w moim przypadku przenoszenie się na podstronę IGTV było zawsze dziełem przypadku. Wygląda na to, że nie byłem sam. Okazuje się, że osoby odpowiedzialne za UX Instagrama zmieniły zdanie na temat irytującego przycisku…
Aplikacji do tworzenia rozmaitych stories, czyli tak zwanych relacji, jest w sklepach mobilnych coraz więcej. Lwia część z nich opiera się jednak na podobnym schemacie: estetycznych ramek i łatwego dodawania ślicznych napisów, które żadna z platform natywnie nie udostępnia. Dzisiejsza propozycja proponuje jednak użytkownikom coś nowego. I jestem przekonany, że wielu z Was chętnie się na nie skusi -- wyrwanie się ze znanego schematu często okazuje się doskonałym pomysłem na odświeżenie naszych społecznościówek. A SCRL zdecydowanie się do takowych zalicza! Ba, co więcej -- to program który przyda się nie tylko do efektownych relacji!
Aplikacje do składania efektownych Relacji na Instagramie cieszą się niesłabnącą popularnością. Z każdym miesiącem można w serwisie oglądać jeszcze bardziej dopieszczone i dopracowane kreacje — ale trudno się temu dziwić. Kolejni twórcy prześcigają się w pomysłach na jak najbardziej efektowne i estetyczne pakiety, po które użytkownicy chętnie sięgają. Dotychczas stworzenie w aplikacji kolażu ze zdjęć i wideo było niewykonalne. Ale gigant zdecydował się nareszcie zaimplementować bliźniacze funkcje w sekcji z relacjami!
Afera z firmą Cambridge Analytica na dobre uświadomiła użytkownikom Facebooka, że ich prywatność w serwisie jest rzeczą względną. Okazuje się, że bezpieczeństwo danych na Instagramie również nie ma się najlepiej. Przez kilka ostatnich miesięcy w Google Play dostępna była aplikacja, która pozwalała przeglądać prywatne profile w popularnym serwisie społecznościowym. Tak - te, które teoretycznie powinny być widoczne tylko dla zaakceptowanych obserwatorów.
Instagram ma bogatą historię kopiowania funkcji, które wcześniej dostępne były wyłącznie na konkurencyjnych platformach. Nikogo chyba nie trzeba specjalnie przekonywać odnośnie tego, że wszystko co dzieje się wokół Relacji to jawna, ekmh, inspiracja Snapchatem. Ale kiedy już należący do Facebooka Instagram wycisnął co tylko się dało z duszkowego komunikatora, nadszedł czas na podpatrzenie kolejnych gwiazd. Tym razem za cel obrali sobie TikTok — popularną platformę z krótkimi, kreatywnymi, wideo, która rozkochała w sobie użytkowników z całego świata.
Kilka tygodni temu z aplikacji Instagram zniknęła funkcja, z której korzystały miliony użytkowników na całym świecie. Decydenci FACEBOOK uznali, że nie będziemy mogli sprawdzać aktywności swoich znajomych i tego, co lubią i co komentują. Firmie nie spodobało się też, że w App Store dostępna była aplikacja pozwalająca obejść ten problem. Po nieudanych próbach jej zablokowania, na ruch zdecydowało się samo Apple.
Instagram się ciągle zmienia i ciągle dostosowuje się do nowej rzeczywistości. Prywatność i bezpieczeństwo użytkowników tej platformy społecznej jest dla twórców najważniejsze — jednak nie wszystko da się zrobić jedną aktualizacją. Wprowadzanie nowych rozwiązań wymaga czasu i dobrego planu. Jednak nie wszystko może się spodobać osobom, które z Instagramu korzystają sporadycznie.