Z dużym sentymentem wspominam czasy, kiedy zaprzyjaźniony kioskarz prowadził dla całej rodziny teczkę w której odkładał nam ulubione czasopisma. W dzisiejszych czasach informacyjnego chaosu, gdzie zewsząd bombardują nas przeróżne treści o bardzo zróżnicowanej jakości, warto byłoby stworzyć sobie takie wirtualne teczki pozwalające uporządkować artykuły odkładane „na potem” oraz źródła z których czerpiemy określone informacje. Poniżej znajdziecie film o aplikacjach, które na pewno mogą w tym pomóc.
Pocket to fantastyczna aplikacja pozwalająca na szybkie zapisywanie artykułów znalezionych w Internecie i późniejszy powrót do ich lektury. Pocket wciąż cieszy się ogromną popularnością, jednak na przestrzeni ostatnich miesięcy nic w nim się szczególnego nie zmieniło. Najświeższą i długo wyczekiwaną nowością była możliwość wyświetlania zapisanych w nim treści na podzielonym ekranie urządzeń z Androidem. Po miesiącach ciszy, w App Store i Google Play pojawiła się najnowsza aktualizacja. Pocket 7 wersji wprowadza wiele ciekawych zmian i narzędzi, które trafią w gusta każdego, kto lubi czytać i słuchać w wolnych chwilach.
Mimo że na przestrzeni ostatnich kilku lat sposób konsumpcji treści na wszystkich elektronicznych urządzeniach zdążył się zmienić, a niemal wszystkie duże platformy i przeglądarki dorobiły się już swojego pomysłu na szufladki do czytania na później, to jednak multiplatformowy Pocket wciąż pozostaje dla mnie w tej kwestii niezastąpionym. I wiem, że nie jestem w tej kwestii odosobniony — dlatego każda kolejna aktualizacja platformy niezwykle mnie cieszy. Tym razem o nieco spóźnionej (tak kilkadziesiąt miesięcy ;-) ale jednak potrzebnej funkcji, która ucieszy wszystkich, którzy mają podzieloną uwagę!
Ostatnie miesiące to... cały zestaw szufladek na później niemalże na każdej platformie i w każdej aplikacji. Twórcy zobaczyli spory potencjał w powracających użytkownikach i łatwym serwowaniu im treści w ten sposób. Coś, o czym usługi takie jak Pocket wiedzą od wielu lat. Aplikacja na przestrzeni lat przeszła ogromną metamorfozę — serwując nam co rusz cały zestaw udoskonaleń, nowych funkcji, lepszych i sprawniej działających aplikacji, a nawet aspektów społecznościowych. Teraz jedna z najlepszych platform do zapisywania artykułów na później doczekała się kolejnego pakietu nowości, który sprawi że korzystanie z niej będzie przyjemniejsze niż kiedykolwiek!
To aplikacja którą przed laty pokochałem za opcję bezproblemowego czytania na smartfonie i tablecie w wygodnej formie i bez zbędnych dramatów przy synchronizacji, co było standardem w Readability. Później nadeszły pierwsze elementy pozwalające się wygodnie dzielić tekstami z innymi użytkownikami -- rzecz która bardzo przypadła mi do gustu, bo od teraz gdy ktoś ze znajomych przesyłał za pośrednictwem Pocketa tekst na mój adres e-mail, wystarczyło jedno kliknięcie z poziomu aplikacji by znalazł się na liście do przeczytania. W wakacje miłośnicy dobrej lektury dostali zakładkę z rekomendowanymi artykułami do przeczytania, a teraz autorzy programu nie tylko ją rozwinęli, ale też pozwolili nam na jej personalizację.
Korzystacie z Pocket? To jedna z moich ulubionych aplikacji. Dzięki niej mogę w chwilę powrócić do czytania artykułu, z którym zapoznawałem się na innym urządzeniu lub rozpocząć czytanie zupełnie nowego bez zbędnej otoczki. Tylko główna treść, plus ewentualne dodatki.
Usługa Pocket to kolejny dowód na to, że czasem brak oficjalnego klienta nie jest żadną przeszkodą, a wręcz wpływa dobrze i stymulująco na autorów aplikacji. Windows Phone doczekał się już kilku naprawdę świetnych programów do jego obsługi. Programów, które często możliwościami przewyższają oficjalną aplikację znaną z innych systemów. Teraz do tego grona dołączył nowy gracz, a jest nim Poki.